sobota, 29 października 2016

Kocykowo

Rach ciach ciach...nożyczki szaleją , maszyna pędzi...szyjemy patchworkowe kocyki na jesień/zimę. by żadne małe nóżki nie zmarzły na mroźnym spacerze czy podczas zimowej drzemki..



 To dopiero początek....kocyki będą  ocieplone męciutkim, cieplutkim wypełnieniem i podszyte polarkiem minky.

A teraz kluczowe pytanie:
Jakich rozmiarów kocyków oczekujecie, jakie lubicie?
Te standardowe 75x100 czy większe a może dużo dużo większe?
Dajcie znać w komentarzach!


Lew i szop maja więcej braci. Wszyscy oprócz Lwa i szopa szukają nowego domu.

Mali a tu łowicz - duży 100cm/125cm, dziewczyński choć bez nadmiaru lukru...bardzo energetyczny...

 

10 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale swietne kocyki :) wydaje mi sie ,ze do wozka ten wymiar jest odpowiedni ,ale warto miec taki wiekszy do domu na jesienne i zimowe wieczory :) Ja mimo wszystko wolalabym wiekszy :) A poduszki cudowniaste!

    OdpowiedzUsuń
  3. się akurat szyje duuuży kocyk ale dziewczyński :D choć dla mamusi by się nadal :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Oo dla mamusi to trzebaby bylo z piec takich kocykow zszyc zebym sie zmiescila :)Ale z mila checia zobacze powstale dziewczynskie arcydzielo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. sky is the limit...połączy sie tyle ile będzie trzeba :d

    OdpowiedzUsuń
  6. Te poduszki są przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Tygrys,sowa i misie czekają na dom...cena 50zł :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Poduszki cudne! Ale koc przeboski!!! Trza teraz oczekiwać na dziewczynkę, bo właśnie te kolorki pięknie się komponują.

    OdpowiedzUsuń
  9. Koc dla dziewczynki bardzo piekny. Juz widze corcie nim przykryta :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne kocyki! Widzę je u mnie ^_^

    OdpowiedzUsuń